[PL / ENG] My Actifit Report Card: April 1 2022

Taka wspaniała pogoda, że wspólnie postanowiliśmy z Bomblem dziś wcale a wcale nie wychodzić. Zwłaszcza, że kurtka zimowa już schowana! Za to spędziliśmy dzień bardzo pracowicie. Przez bardzo rozbiegany tydzień trochę nam się nazbierało. Posprzątaliśmy duży pokój, schowaliśmy zaległe pranie i zrobiliśmy nowe, odkurzyliśmy podłogi i umyliśmy je mopem parowym. Potem zjedliśmy makaron ze szpinakiem (tzn., część z nas zjadła, a część była zajęta rzucaniem szpinakiem). Dobrze się złożyło, że mop jeszcze nie był schowany, bo szybko mogliśmy umyć podłogę po raz drugi.
Takie dni też są potrzebne!
A na deser Mama ogarnęła sobie trening swojej nowej ulubionej Agaty Zając. Czyli niby mało kroków, a jednak jak aktywnie!

Such great weather that together with the Baby we decided to stay home whole day. Especially since the winter jacket was already hidden deep in the wardrobe! But had the very busy day anyway. During this hectic week, the chores were accumulating. We cleaned a large room, hid the overdue laundry and made new one, vacuumed the floors and steam moped them. Then we ate pasta with spinach (well, some of us ate and some were busy throwing spinach on the shining floor). It was a good thing that the mop was not yet hidden as we could quickly wash the floor a second time.
Such days are also needed!
And for dessert, Mummy made a training of her new favorite Agata Zając. So, the steps are few, but how active day it was!