PostsCommentsbrowery in #hive-193552 • 22 hours agoFatass Journal... 2021#025, czyli nocne testyZaciekawił mnie możliwości smartfona @ptaku, który ostatnio wrzucił dość dobre zdjęcie zrobione nocą przy użyciu…browery in #hive-193552 • 2 days agoFatass Journal... 2021#024, czyli mroźna niedzielaDzisiejszy tytuł jest lekko sarkastyczny. Co prawda wychłodziło się ale wciąż jet powyżej O, tylko nieprzyjemny…browery in #hive-193552 • 3 days agoFatass Journal... 2021#023, czyli sobotni spacerekPogoda się pogorszyła, nie było już tak ładnie i słonecznie jak wczoraj, ale to nie powód, żeby cały dzień…browery in #hive-193552 • 4 days agoFatass Journal... 2021#022, czyli spacerkiem po CasteauZacząłem dziś pracujacy weekend, od rana prawie nic się nie działo, poza paroma wyjątkami nikt nie dzwonił. Dopiero…browery in #hive-193552 • 5 days agoFatass Journal... 2021#021, czyli social distanceDziś po raz pierwszy od kilku miesięcy spotkaliśmy się ze znajomymi. Nie było to złamanie obostrzeń przeciwcovidowych…browery in #hive-193552 • 6 days agoFatass Journal... 2021#020, czyli wszędzie błotoWybraliśmy się z żoną do Saint Denis na marsz z kijkami, byłem tam w sobotę i wiedziałem że droga wokół stawów przez…browery in #hive-193552 • 7 days agoFatass Journal... 2021#019, czyli szybki marsz z kijkamiDziś cały poranek zmarnowałem na wymianę akumulatorów. Niepotrzebnie zdecydowałem się na montaż przez mechaników w…browery in #hive-193552 • 8 days agoFatass Journal... 2021#018, czyli prawie jak w tropikachPo zimie i śniegu nie ma już prawie śladu. Zgodnie z prognozą w nocy padał deszcz, a od rana temperatura oscylowała w…browery in #hive-193552 • 9 days agoFatass Journal... 2021#017, czyli wędrówka w okolicach BeaumontCelem dzisiejszej wyprawy była dolina rzeki La Hantes w okolicach Beaumont na południu Belgii. Kilka razy już pojawiał…browery in #hive-193552 • 10 days agoFatass Journal... 2021#016, czyli las w Saint-DenisOkolice Saint-Denis zdecydowanie należą do moich ulubionych, jeżeli chodzi o miejsce do wypoczynku i spacerowania.…browery in #hive-193552 • 11 days agoFatass Journal... 2021#015, czyli stawianie czoła „nieoczekiwanemu”Czytając wspomnienia Filipa Hagenbecka - Zwyczajny szpieg bardzo przypadło mi do gustu jego określenie…browery in #hive-193552 • 12 days agoFatass Journal... 2021#014, czyli pierwszy śnieg już był.Jeszcze wczoraj pod postem @ptaku napisałem, że nie spodziewam się śniegu w Belgii. Co prawda już kilka tygodni temu…browery in #hive-193552 • 13 days agoFatass Journal... 2021#013, czyli teraz z górkiDrugi i ostatni dzień pracujący w tym tygodniu już za mną, zostały jeszcze dwie noce i znowu kilka dni wolnego.…browery in #hive-193552 • 14 days agoFatass Journal... 2021#012, czyli powrót do pracyW przeciwieństwie do @bucipuci i @cezary-io u mnie powrót do pracy oznacza znaczny spadek liczby kroków, szczególnie…browery in #hive-193552 • 15 days agoFatass Journal... 2021#011, czyli wolny poniedziałekPo dwóch dniach zimy (bez śniegu) i względnie niskich temperatur około zera nadeszło ocieplenie i mgła zniknęła.…browery in #hive-193552 • 16 days agoFatass Journal... 2021#010, ciąg dalszy mlecznego weekenduDziś było już dużo lepiej niż wczoraj, bez powtórki dramatycznych wydarzeń z dnia poprzedniego. Żona wspaniałomyślnie…browery in #hive-193552 • 17 days agoFatass Journal... 2021#009, czyli mgła jak mlekoTo miała być aktywna sobota, ale rano zdarzyło się coś nie przewidzianego i musiałem zastopować konie. Ponieważ taka…browery in #hive-193552 • 18 days agoFatass Journal... 2021#008, czyli wożąc panią DaisyPoniżej propozycja zabawy w #POLIAC. ⬇️⬇️⬇️ Dziś czułem się jak Morgan Freeman w filmie Bruce'a Beresforda "Wożąc…browery in #hive-193552 • 19 days agoFatass Journal... 2021#007, czyli pora się brać do robotyDzień jak co dzień, w domu trzeba chodzić na paluszkach, bo córka studiuje zdalnie, a dziś dodatkowo miała egzaminy…browery in #hive-193552 • 20 days agoFatass Journal... 2021#006, czyli "chyba się starzejesz?" Właśnie takimi słowami przywitała mnie dziś żona, kiedy wstałem po nocce. W jej mniemaniu zbyt długo śpię po drugiej…