Saunowania ciąg dalszy, koniec depresji klimatycznej [#18]

No i zaliczyłem wczoraj pierwszą wpadkę w listopadowej poprzeczce, po dłuższej górskiej trasie przyszedł czas na odpoczynek. Kolejny dzień w górach, planszówki, jeszcze więcej saunowania i grupowa medytacja. Bardzo fajny dzień na spokojnie.

Dalej eksperymentowałem też z zimną wodą, chyba doszedłem do jakiegoś punktu, którego na razie nie potrafię przekroczyć, kilkanaście sekund zanurzenia to absolutne maksimum. Zimno sprawia, że układ krążenia skupia się na zaopatrzeniu w krew kluczowych podzespołów, korpus i głowa. W cieple natomiast więcej krwi wędruje do kończyn. Zanurzając się w wodzie o niskiej temperaturze oddychamy głębiej, spada stężenie CO2 we krwi, a także wzmaga się koncentracja i siła woli. Sauna z kolei przynosi odprężenie i lepszy sen, poprawia kondycję skóry, a także pomaga zregenerować mięśnie.

Jeszcze szybciej niż się spodziewałem zmintowany został ostatni token NFT projektu Punks on Hive. Ciekawe jak dalej potoczą się jego losy, na razie zainteresowanie przerosło również oczekiwania twórcy. Wszystkie punki zostały stworzone w mniej niż dwa dni. Obecnie najtańszy punk na rynku kosztuje 40 HIVE.

Jako, że wczoraj niewiele się u mnie działo to chciałbym jeszcze podzielić się jednym wideo, po którym niedawno coś we mnie przeskoczyło i pozbyłem się depresji klimatycznej. Studiowałem ochronę środowiska, ekologia pasjonowała mnie w czasach liceum i później, jestem więc dobrze świadom zmian klimatu zachodzących na naszych oczach. Ostatnimi laty, w szczególności po szczycie klimatycznym w Katowicach, kiedy miałem okazję rozmawiać z uczestnikami szczytu, których woziłem po mieście Uberem, moje obawy i niepokoje mocno się nasiliły.

Wiara w skuteczność politycznych rozwiązań na jakimkolwiek szczeblu po raz kolejny okazuje się zwodnicza. Politycy istnieją dokładnie po to, aby chronić status quo, są jednak siły, których nie są w stanie powstrzymać. Odpowiednio użyta technologia i podstawowe prawa ekonomii.

Podobnie jak zdecentralizowane sieci zrewolucjonizują rynek finansowy, tak pięć kluczowych technologii pozwoli nam ograniczyć emisję CO2 o 90% do roku 2035. Poniższe wideo pochodzi z anglojęzycznego kanału Just Have A Think, bardzo profesjonalne i ciekawe materiały dotyczące nowych zielonych technologii. Narrator opowiada w nim o raporcie organizacji RethinkX wskazujący na to, że postępujący wykładniczo spadek kosztów nowych technologii organicznie wyprze z rynku stare lobby wciąż drożejących technologii opartych na paliwach kopalnych i tradycyjnej gospodarce. Ot, kolejna rewolucja przemysłowa.

Przypomina mi się historia pewnej prognoza z XIX wiecznego Paryża. Wróżono wtedy, że w roku 1950 miała nadejść zagłada spowodowana nadmierną ilością końskiego łajna na ulicach stolicy Francji. Nikt nie przewidział wtedy wynalezienia samochodu.

Nie oznacza to, że możemy teraz truć na potęgę, rosnąca świadomość ekologiczna to część owego postępu. Bez świadomości problemu i finansowania, które za tym szło, niektóre technologie mogłyby nigdy nie zostać rozwinięte. Troska o naturę wydaje mi się naturalnym przejawem zdrowego funkcjonowania człowieka w rozwiniętym społeczeństwem, chodzi o to, że wcale nie musimy na niej polegać.

W końcu Elon Musk nie sprzedaje swoich aut dlatego, że są pro-bio-elo-eko, robi za to bardzo szybkie i bezpieczne zabawki, które przy okazji mogą obniżyć emisje samochodu o kilkadziesiąt procent. Just have a think!

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity