Hive ATH, eksploracje, zabawy światłem [#30]

Sufit podwieszony. Nawet jeśli robota się przedłużyła, to jest satysfakcja, no i nauczyłem się czegoś nowego. Na dłuższą metę nie będziemy jednak brać takich brudnych, pylastych zleceń.

Skończyliśmy pracę około 13 i zostało mi całe długie popołudnie na dobicie do 25000 kroków. Spacerek do parku w Dolinie Trzech Stawów, potem szybki wypad do sklepu-stawonoga oddać torbę baterii. Szukałem pretekstów, żeby chodzić, ale wciąż brakowało mi około 12km, a już była godzina 21. Szybko zastanowiłem się, w którą stronę od domu jest najbardziej obcy mi teren i wybrałem północ. Po drodze udało mi się złapać kilka fajnych ujęć

Przed paroma dniami podzieliłem się na actifitowym Discordzie pomysłem na dodatkową funkcjonalność w aplikacji. Coś, co przyszło do mnie parę tygodni temu i dopiero niedawno pomyślałem sobie, że to nadaje się do stokenizowania. Chciałbym mieć aplikację w formie kompasu wskazującą gdzie mnie jeszcze nie było. Lubię eksplorować swoje otoczenie.

Dane mogłyby być zaciągane indywidualnie na telefon z konta Google, w końcu jeśli tylko mamy włączoną lokalizację i Internet, to każde logowanie telefonu trafia do bazy danych. Na tej podstawie można by określić gdzie jeszcze się nie logowaliśmy do sieci. Potem tylko to zgejmifikować, wprowadzić rankingi i zawody, wynagradzać aktywność tokenami. Pomysł spotkał się z dość ciepłym przyjęciem.

Teraz zacząłem się zastanawiać, dlaczego te nasze Actifitowe zabawy typu #Poprzeczka nie są domyślnie zintegrowane z aplikacją. Zaraz dostaną następny feedback.

Oczywiście, dość sporym highlightem dnia były kolejne rekordy ATH na $HIVE. To była tylko kwestia czasu. Wciąż uważam, że cena Hive jest poniżej wartości tej społeczności i technologii. Za parę dni zaczynam strategiczny power-down, celuję w szczyt bańki na luty-marzec, raczej nie sprzedam nic przed początkiem lutego i zaplanowanym na wtedy snapshotem SPK network i nowej gry na Hive.

A z Twitterowych ciekawostek to mam tu taką wiadomość wrzuconą w kwietniu.

Cóż, niedługo będę chodzącą reklamą Hive. Bardzo mnie to bawi. Byłem już nawet w jednym salonie fryzjerskim, ale projekt przerósł możliwości fryzjerki. Realizacja chyba więc dopiero po weekendzie.

Wieczorem jeszcze szybki freegański wypad, są zapasy na weekend. Do łóżka padłem wyczerpany.

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Home Improvement, Walking