Las i syndrom Kesslera. [#31]

Wczorajszy dzień zaczął się od montażu rozdzielni elektrycznej w świeżo zbudowanym domu, wciąż jeszcze nie było ogrzewania, trzeba więc było sporo się ruszać. I tak było mi zimno. Przynajmniej sąsiedztwo było przyjemne, dom stoi na skraju lasu.

Później jeszcze tylko regulacja domofonu, były jakieś zakłócenia. Warunki do pracy na zewnątrz robią się mocno nieprzyjemne. Po pracy mieliśmy z kumplem umówione dwa spotkania z właścicielami biur na wynajem. Powoli rozglądamy się za przestrzenią do pracy, od nowego roku chcemy wejść na rynek e-commerce.

To był bardzo męczący tydzień, praca w ciężkich warunkach, dużo chodzenia, jestem zmęczony. Niewiele się dzieje, odpoczywam

Mam natomiast w zanadrzu parę tematów, które mnie ostatnio poruszyły lub zainteresowały. Poza optymistycznym spojrzeniem na możliwości jakie daje technologia, interesują mnie też potencjalne zagrożenia płynące z rozwoju techniki. Czytałem niedawno o hipotetycznym scenariuszu nazywanym syndromem Kesslera.

Jest to najrzadziej chyba eksplorowany scenariusz końca cywilizacji, który jednocześnie jest dość wysoce prawdopodbny. Kolejne sztuczne satelity wystrzeliwane na orbitę zwiekszają wykładniczo prawdopodobieństwo uruchomienia reakcji łańcuchowej zderzających się urządzeń. Odłamki powstające w zderzeniach tworzą coraz większe prawdopodobieństwo kolejnych zderzeń. W ten sposób szybko pozbyć możemy się wszystkich satelitów, co spowoduje chaos na powierzchni Ziemii. Szacuje się, że na orbitach okołoziemskich krąży nawet pół miliona obiektów o średnicy powyżej 1cm. Śledzić jesteśmy w stanie niespełna 18tyś. Jest to więc tykająca bomba.

15 listopada Rosjanie zestrzelili jednego ze swoich nieczynnych satelitów. Ocenia się, że chcieli w ten sposób pokazać, że mają możliwość projektowania swojej siły również w przestrzeni kosmicznej. To wydarzenie spowodowało powstanie około 1500 odłamków, które mogły uderzyć w inne satelity lub ISS. Na szczęście do tego nie doszło.

Naukowcy oceniają również, że projekt Starlink może znacząco zwiększyć ryzyko kosmicznego karambolu, gdyż po wystrzeleniu wszystkich urządzeń do zapewnienia dostępu do Internetu na całej planecie, ilość satelitów na orbicie podwoi się.

Wykładnicze tempo rozwoju technologicznego nie wiąże się więc tylko z przyspieszeniem mocy obliczeniowej komputerów i spadkiem cen energii odnawialnej. Jest to miecz obosieczny. Nawet jeśli technologia jest moralnie neutralna, to nawet przy najlepszych intencjach mogą pojawić się efekty uboczne, które mogą nieść negatywne skutki.

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, Home Improvement, Walking