źródło

Zostały niecałe 3 miesiące do zakończenia piłkarskiego sezonu. Rozgrywki wchodzą w decydującą fazę. Kto jest największą niespodzianką, a kto największym rozczarowaniem rozgrywek w czołowych europejskich ligach?

Premier League

Czy to możliwe, aby z Wielkiej Szóstki tylko kluby z Manchesteru zakwalifikowały się do przyszłorocznej Ligi Mistrzów? Na tę chwilę pewnie po tytuł mistrza zmierza Manchester City, który notuje serię 20 zwycięstw pod rząd. Drugi jest jego rywal zza miedzy. Miejsce 3 niespodziewanie zajmuje Leicester, ale jeszcze większym szokiem jest 4 lokata West Hamu, który w poprzednim sezonie walczył o utrzymanie. Dopiero 5 jest Chelsea. Dobra wiadomość dla fanów The Blues jest taka, że drużyna po zatrudnieniu T.Tuchela zaczęła w końcu regularnie wygrywać. Za ich plecami jest Liverpool, który marzenia o obronie tytułu porzucił już dawno. Arsenal już od kilku sezonów przyzwyczaił kibiców do przeciętności i jego 11 miejsce nikogo już chyba nie dziwi.

Serie A

Kibice we Włoszech nie mogą narzekać na nudę. Juventus Turyn po raz kolejny ze Scudetto? Tym razem nie będzie tak łatwo. Rewelacyjnie sezon zaczął AC Milan i nikt już się nie uśmiecha wspominając słowa Z.Ibrahimovica, który powiedział kilka miesięcy temu, że z nim w składzie zespół jest w stanie walczyć o mistrzostwo. Aktualnie w tabeli prowadzi Inter, który odpadł już z pucharów i może skupić się na lidze. Czy w związku z tym po długiej przerwie Scudetto wróci na San Siro? Do niebieskiej czy czerwonej części Medionalu? Nizapominajmy, że cały czas w grze są Roma, Atalanta, Lazio, a nawet Napoli, bo strata do lidera nie przekracza 10 punktów.

La Liga

W Hiszpanii wydawało się, że po raz kolejny to Atletico Madryt przełamie dominację duetu Real Madryt/Barcelona. Zespół D.Simeone zaczął sezon rewelacyjnie i wykorzystał zamieszanie w szeregach głównych rywali. Ostatnio jednak drużyna złapała dołek formy i jej przewaga nad Królewskimi wynosi tylko 3 punkty + zaległy mecz. Valencia w końcu ma bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. Kto by pomyślał, że będzie ona walczyć w tym sezonie o utrzymanie w lidze?

Bundesliga

Bayern ma tylko 2 punty przewagi nad RB Lipsk i walka o tytuł będzie do ostatnich kolejek. Niespodzianką jest 4 pozycja Eintrachtu Frankfurt, zwłaszcza dla osób, które oglądały jego mecze pod koniec ubiegłego sezonu. Doskonale radzi sobie również Wolfsburg, który jest trzeci w tabeli. Czy Wilki i Eintracht zabiorą miejsce w Lidze Mistrzów Borussi Dortmund i Bayerowi Leverkusen? O tym przekonamy się pod koniec maja. Rozczarowuje Hertha Berlin. Wspaniałomyślne plany o budowie potęgi trzeba odłożyć na przyszłość, bo obecnie zespół nie jest pewny nawet utrzymania. Klub K.Piątka nie wygrał meczu od 2 stycznia i jak dalej tak pójdzie to budowę nowego zespołu będzie musiał zacząć od położenia fundamentów w drugiej Bundeslidze.

Ligue 1

We Francji też nie możemy narzekać na nudę. Wystarczy powiedzieć, że PSG wcale nie jest liderem, ba jest dopiero na 3 miejscu. Wyprzedza je Lyon, niegrający w tym sezonie w europejskich pucharach i Lille. Odrodziło się też Monaco, którego nie musimy już szukać w dole tabeli, a bliżej podium. Brak mistrzostwa w Paryżu byłby ogromną niespodzianką. Czy rywale PSG wytrzymają z formą do końca sezonu?

Rozgrywki w tym sezonie są bardzo ciekawe. Szkoda tylko, że kibice nie mogą ich oglądać na stadionach.