Jajka sadzone inaczej.

avatar
(Edited)

Jedliście kiedyś jajka sadzone z piekarnika? I z dodatkiem żółtego sera?

IMG_20220221_125116.jpg

Ja miałam okazję zjeść takie jajka właśnie dzisiaj. Mąż zrobił 🙂

IMG_20220221_125108.jpg

Nastawił piekarnik na 250 stopni (góra/dół), nalał oliwę do okrągłej formy do pieczenia i wbił jajka.

IMG_20220224_134435.jpg

Dosłownie po kilku minutach jajka były gotowe, mąż ułożył na nich plastry żółtego sera który rozpuścił się od razu. Jeszcze sól, pieprz i mogliśmy jeść.

IMG_20220224_135724.jpg

IMG_20220224_135748.jpg

Jajka sadzone inaczej były bardzo dobre.
Poza tym w kuchni było czysto, płyta ceramiczna bez śladu oliwy a powietrze bez zapachu smażonych jajek.

Będę na pewno powtarzać 🙂

IMG_20220221_125102.jpg

IMG_20220221_125056.jpg

Smacznego!

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.


Pierwotnie opublikowano na Grecki Bazar Ewy. Blog na Hive napędzany przez dBlog.



0
0
0.000
6 comments
avatar

Wygląda to świetnie :) Aż spróbuję kiedyś. Póki co żółty ser dodaję czasami do jajecznicy z szynką i cebulą, co moim zdaniem też się dobrze sprawdza.

0
0
0.000
avatar

I do omleta można. Ser z jajkiem jak najbardziej pasują do siebie 🙂

0
0
0.000
avatar

Ciekawy sposób. Uwielbiam jajka ale już mnie powoli nudzi jajecznica / chleb w jajku / na twardo. Na pewno spróbuję tego sposobu. Pozdrawiam. :)

0
0
0.000