My Actifit Report Card: January 12 2022

Wczoraj musiałem cały dzień siedzieć z dzieciakami. Żona musiała iść do pracy na 12 godzin od 5 do 17. Na spacer poszliśmy dopiero po przyjściu żonki.

Obeszlismy całą okolicę, zaczęło trochę pruszyc, deszcz że śniegiem. Czasami nieźle też zawiało. Później w radiu słyszałem żeby uważać bo nadciągają silne wiatry.
Tak sobie spacerowaliśmy i podziwiałem świecące ozdoby, jeszcze ze świat. W sumie u nas też jeszcze stoi choinka i świecą się lampki.

Mówiłem żonie że jak będzie miała wolną chwilkę niech ją rozbierze. Ale żonką jak zwykle "niech jeszcze stoi".
W sumie nie przeszkadza mi bo i tak większość czasu spędzam u siebie w pokoju przy komputerze. Tylko niepotrzebnie prąd ciągnie. Trzeba oszczędzać, bo nie wiadomo jak to z tymi rachunkami będzie.
W sumie dzień przeleciał szybko, przy dzieciakach zawsze jest pełno roboty. Czy się chce czy nie trzeba robić i już.
Dzisiaj nie wiem jak będzie że spacerem. Niby temperatura powyżej zera ale na dwór u jest w miarę silny wiatr i odczuwalne jest mocno na minusie.
Mieszkam blisko lasu, czasami od strony działki słychać jak gwiżdże wiatr w lesie, Wolf nie bardzo chciał dzisiaj wyjść na dwór nawet za potrzebą. W radiu też słyszę cały czas ostrzeżenia że dopiero wiatr się zbliża. Zobaczymy.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity