Poradnik hipstera part 1. A jeśli nie UFC, to co?

avatar

Pierwotnie miałem podsumować PFL tak jak podsumowałem ostatniego Bellatora. Uznałem jednak, że drugą część sezonu regularnego będziemy sobie typowali i to tam pogadamy o sytuacji punktowej, kto może awansować do fazy play off i na kogo warto postawić.
Z czasem wpadłem na pomysł, że warto rozwinąć to co staram się robić w zapowiedzi weekendu, czyli polecać inne opcje, dawać alternatywy. Tu jednak polecę nie konkretne gale, a całe federacje. Założenie jest takie by zainteresować Was czymś mniej mainstreamowym, pokazać alternatywy. Wstępnie "Poradnik hipstera" będzie dwuczęściowy. Dziś zajmiemy się alternatywami dla UFC a w przyszłości, KSW. Być może też będę pod tym szyldem pisał co mi się nie podoba w dużych federacjach. Zobaczymy jaki będzie odbiór.

image.png

Ale po co komu alternatywa dla UFC? Przecież to tu walczą najlepsi zawodnicy, po co oglądać gorszych? Otóż i tak i nie. Prawdą jest, że Dana White ściąga topowych zawodników i płaci najlepiej. Tu pojawia się w moim odczuciu największy problem UFC, pieniądze i medialność ponad sport. Na dziś to MTV świata MMA. Sport oczywiście nadal odgrywa ważną rolę, lecz jak na mój gust stanowczo za małą. Najlepszym przykładem jest Nate Diaz walczący w eliminatorze do walki o pas wagi półśredniej. 20-12, ostatnia walka przegrana w listopadzie 2019 roku. Od tego czasu Diaz głównie szczeka w necie i przypomina, że w 2016 roku pokonał Connora McGregora w 2016 roku. Za to się dostaje eliminator w największej organizacji MMA. Moim zdaniem, żenada. Zdecydowanie za dużo w UFC money fights i trash talku a za mało sportu. Dla ludzi jak Diaz, McGregor, Chimaev czy Masvidal hamuje się mocnych zawodników. Jeśli komuś, tak jak i mnie nie do końca się to podoba, zapraszam po alternatywy.

image.png

Gdybym miał polecić tylko jedną, najlepszą federację, inna niż UFC byłoby to zdecydowanie PFL. Jest to młoda, bo powstała dopiero w 2017 roku organizacja a raczej, jak sama nazwa wskazuje liga MMA. To co wyróżnia ją na tle konkurencji to innowacyjność. Nie ma tu klasycznych rankingów. Zamiast tego mamy zasady przeniesione z lig NBA czy NHL, fazę regular i play off. W fazie play off mamy 10 zawodników, w każdej z kategorii wagowych. Każdy zawodnik toczy dwa pojedynki w grupie. Wygrana to 3 punkty, do tego można zgarnąć dodatkowe punkty. Odpowiednio 3 punkty za skończenie w pierwszej rundzie, 2 w drugiej i 1 w trzeciej. Krótko mówiąc jeśli zawodnik wygra przez skończenie w pierwszej rundzie zdobywa 6 punktów. Po dwóch "kolejkach" czwórka zawodników z największą liczbą punktów wchodzi do fazy play off. Tam mamy już strukturę turniejową, czyli półfinał i finał. Na zwycięzcę turnieju czeka pas i milion dolarów.
Taka struktura jest moim zdaniem genialna. Nie ma tu mowy o chronieniu zawodników, czy wpychania ulubieńców niedzielnych fanów, jak przykład z Diazem. W PFL jeśli chcesz walczyć o pas musisz wygrywać. Nawet mistrz z zeszłego sezonu rozpoczyna sezon w grupie z resztą stawki. Federacja nikogo nie chroni, nie ma dobierania łatwych walk. Tu pas zdobywa faktycznie najlepszy. Nie ma wyszczekania sobie walki o pas, jak Masvidal, pompowanych gwiazdek w stylu O'Maley'a czy Chimaeva. PFL to praktycznie czysty sport i kapitalny pomysł na alternatywę dla rankingów.
Organizacja stawia też mocno na nowe technologie. Dostajemy masę statystyk w czasie rzeczywistym w tym dokładną ilość ciosów czy prędkość z jaką są zadane. Do tego dane w procentach pokazujące jaka część walki toczyła się w środku klatki a jaka przy siatce. Plus smaczki jak chociażby kamera zamontowana na głowie sędziego. Coś pięknego.
Nawet najciekawsze zasady i nowinki technologiczne nikogo nie przyciągną, jeśli nie ma dobrych zawodników. Obecny sezon pod tym względem jest więcej niż dobry. Z perspektywy Polskiego fana warto śledzić przede wszystkim kategorię lekką z uwagi na występ Marcina Helda. Ponadto mam jeszcze Anthonnyego Pettisa, Fabricio Verduma, czy Royr'a MacDonalda. Nie brakuje też ciekawych prospektów na przykład Paragwajczyk Alex Martinez.
Ogólnie bardzo polecam! Jeśli komuś znudziły się pyskówki gwiazd UFC. Jeśli, tak jak mnie drażni kogoś lecenie w bambus z rankingami i zestawienia pod niedzielnego widza to ProfesionaL Fighters League będzie idealnym wyborem!

image.png

Gdy mowa o konkurencji dla UFC automatycznie na myśl przychodzi federacja obecnie zarządzana przez Scotta Cokera. To co charakteryzuje Bellatora to częste turnieje Grand Prix w różnych kategoriach wagowych. Zwykle bierze w nim udział ośmiu zawodników, w tym obecny mistrz. W odróżnieniu od opisywanego wyżej PFL, są tu też klasyczne rankingi. Kolejną, charakterystyczną rzeczą jest częste sięganiepo byłych zawodników UFC. Przez to Bellator, dośc niesprawiedliwie bywa nazywany federacją emerytów, czy odpadków. Fakt, ilośc weteranów może być magnesem dla wielu fanów - szczególnie jeśli ktoś tęskni za "starymi dobrymi czasami". Pomimo to, jest też wielu ciekawych zawodników z Vladimirem Niemkowem czy podwójny mistrz Patricio "Pitbull" Freire.
Czy polecam oglądanie? Tak! Wielu ciekawych zawodników, fajne turnieje i przede wszystkim swoisty retro klimat. Jeśli ktoś tęskni za MMA sprzed ery Connora McGregora, Bellator jest dla niego.

image.png

Czas na odrobinę egzotyki na liście. Singapurska organizacja to swoisty rodzynek zdecydowanie wart uwagi. Dlaczego warto zwrócić uwagę na ONE? Zobaczycie jak chociażby Eddie Alvarez czy Demetrious Johnson radzą sobie ze wschodzącymi gwiazdami, głównie z Azji. Uwierzcie, że wcale nie wymiatają tam tak bardzo jak się wydaje. Drugą zaletą jest różnorodność. Oprócz MMA odbywają się też walki K-1 czy Muai Thai w małych rękawicach. Amatorom czegoś innego, bardziej orientalnego zdecydowanie polecam.

image.png
image.png

Na koniec mojej listy dwie organizacje stawiające na młodych zawodników. Jedna Angielska, druga Amerykańska. CW i LFA wrzucam do jednego worka ze względu na podobieństwa. Obie stawiają na młodych zawodników. Obie wypromowały wiele gwiazd UFC. Sprawdźcie ilu topowych zawodników zaczynało w tych organizacjach, zdziwicie się. Dla wszystkich, którzy lubią obserwować młode talenty i patrzeć jak rosną. Czasami brakuje niesamowitego poziomu, ale nie ambicji i serca. Osobiście zaglądam od czasu do czasu.

Zdecydowanie nie wyczerpałem tematu. Jest jeszcze wiele innych organizacji jak choćby M1 Global, czy ACA, albo Rizin. Czemu ich nie wymieniłem? Bo praktycznie nie oglądam i ciężko by mi było sklecić choćby dwa zdania. Jeśli kogoś ciekawią, może sobie poszukać na własna rękę. Ja dałem Wam w miarę różnorodne alternatywy, które sam oglądam i jestem pewien jakości. Zachęcam do sprawdzenia i nie zamykania się tylko na największe UFC. Zaręczam, że zobaczycie ciekawe sportowo zestawienia i ambitnych zawodników. Warto dać szansę i nie patrzeć tylko na promocję, kasę i medialny przepych. To tyle na dziś. Do przeczytania!

Źródła:
https://www.google.com/url?sa=i&url=https%3A%2F%2Fwww.mmarocks.pl%2Fufc%2Fzmiany-w-ranking-ufc-po-ufc-98&psig=AOvVaw3u39NH97KHEJSQITosI3Mc&ust=1620820350903000&source=images&cd=vfe&ved=0CAIQjRxqFwoTCJi258XIwfACFQAAAAAdAAAAABAI
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/41/MNyG2Uy8

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/56/Professional_Fighters_League_Primary_Logo.
https://www.worldmmaawards.com/wp-content/uploads/2019/03/Bellator.
https://i2.wp.com/naszemma.pl/wp-content/uploads/2020/06/ONE-Championship.
https://www.lfa.com/styles/imgs/lfa-logo-color



0
0
0.000
2 comments
avatar

Powiem szczerze, nie czytałem, bo jak wiesz MMA to nie mój konik, ale wpis wygląda ładnie i schludnie :3. Dumny jestem.

0
0
0.000
avatar

Congratulations @mariogrochu89! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

You received more than 200 upvotes.
Your next target is to reach 300 upvotes.

You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Check out the last post from @hivebuzz:

Hive Tour Update - Decentralized blacklists and Mutes lists
Support the HiveBuzz project. Vote for our proposal!
0
0
0.000