Personal best na Siodło 😃: November 25 2021

Tym razem postawiłem sobie wysoko poprzeczkę, gdyż 25go rywalizuję w #macfit z mocnym przeciwnikiem.

Zaplanowałem sobie pętlę przez Siodło, dalej zbieg przez os. Zapalenica, i deptakiem do domu.

Podbieg czerwonym szlakiem był dla mnie zaskakująco lekki.

Oczywiście pot lał się strumieniami, i dyszałem jak parowóz, ale na segmencie tylko dwa razy zmieniłem bieg na chód, dokładnie na 10 głębokich oddechów.

Mogę powiedzieć, że - po dotarciu na Siodło - pierwszy raz czułem, że mam jeszcze sporo siły.

Ten segment przyjąłem sobie za wyznacznik formy.

Po zakończeniu treningu sprawdziłem poprzednie podbiegi na Siodło, i okazało się, że nastąpiła znaczna poprawa czasu.

Ten wynik bardzo mnie cieszy, i motywuje do dalszej walki.

Krótka przerwa na kilka zdjęć, pozwoliła mi uspokoić tętno. Sił było sporo, więc zmieniłem plan, i ruszyłem dalej w górę - na Becyrek.

Robiło się coraz ciemniej (a czołówka została w domu), wiec czym prędzej ruszyłem w dalszą drogę, by jak najszybciej dotrzeć do skrzyżowania szlaków, i ruszyć w dół.

Powyższe zdjęcia robiłem w "trybie nocnym". W rzeczywistości było już całkiem ciemno, a ja świeciłem sobie pod nogi latarką z telefonu.

Schodzenie w dół trwało wieki.

Wreszcie dotarłem do ul. Letniskowej, i mogłem zbiegać spokojnie w świetle latarni.

Ciąg dalszy nastąpi...
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Chasing Pokemons, Daily Activity, Hiking, Photowalking, Running