Ciężko ale lepiej niż w Międzyzdrojach M Actift Rport Cad: Noveber 18 2022

Osobiście to obrywam teraz lewe sierpniowe od życia, ale większość ludzi to przeżywa. Taki nasz los. Wczoraj nitka nadziei i optymizmu a dzisiaj zapowiedź decydującego, powalającego nas uderzenia.
Co nas nie zabije to nas wzmocni, a w trudnościach się kształtujemy.

Co do dnia to był on na przekór świata rowerowy. Nie pracowałem jako kurier (niestety), ale korzystałem z roweru dojazdowo.

Zadziwiające, że około 13 byłem nielicznym rowerzystą w mieście. O 15 było już nas sporo. Wszędzie spokojnie zdążyłem - także na spacer z turystami po Jelitkowie. To jest właśnie zaleta roweru w mieście. Autem 15-40 minut jazdy. Rowerem 25-30.

Te spacery z turystami mnie zadziwiają. Przyjść może każdy z ośrodka i rok temu bywało, że przychodziło 5 osób. Ostatnio bywało więcej. Pogoda jednak jest jaka jest i myślałem, że dzisiaj w mrozie i śnieżku, w dodatku po zmroku będzie kilka osób. Było około 30!

Korzystają z życia! Biorą co się da. Tak trzeba. Podziwiam.

Z rozmów z wycieczki ciekawe spostrzeżenia podziwiające to, że u nas zabudowa nie przypomina tej nowej ze Świnoujścia, czy Międzyzdrojów.

Zdjęcia ze spaceru, ale z psem.

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Cycling, Daily Activity, Walking