My Actifit Report Card: May 7 2025

Dzień świra. W przenośni i dosłownie. U zarania problemem było niewyspanie się przez co łatwo się rozkojarzałem do tego stopnia, że zapomniałem o jednym spotkaniu. Dzień był na tyle zwariowany, że jego początkowy plan stanął na głowie i z kolejnych ważniejszych planów wyszły nici. W między czasie okazało się, że nie odesłałem umowy w 2024 roku dystrybutorowi energii i przez to wygasła. Jeszcze mam jutro pomysł jeden, jak temu zaradzić.

Day of the Wacko. Figuratively and literally. At first, the problem was lack of sleep, which made me easily distracted to the point that I forgot about one meeting. The day was so crazy that its initial plan was turned upside down and subsequent more important plans went to waste. In the meantime, it turned out that I had not sent the contract in 2024 to the energy distributor, and because of that it expired. I still have one idea tomorrow on how to fix this.