Fatass Journal... #669
Pomimo trudności udało się zrealizować wczorajszy plan. Pogoda od rana była w kratkę, w zasadzie nie padało, ale co chwila na niebie gościły granatowe chmury zwiastujące deszcz. Odczekałem parę godzin ale nic się nie zmieniało, chwilę było słonecznie, a za moment ciemno. Sprawdziłem jeszcze prognozę pogody na najbliższe dwie godziny, ale nic mi nie powiedziała, za wyjątkiem tego, że około 16 mam się spodziewać burz i oberwania chmury, a wcześniej było około 40% możliwości, że będzie padać.
Trochę ryzykując ruszyłem na trasę w stronę wzgórz Dylewskich, to tam jest najwyższe wzniesienie na Warmii i Mazurach - Góra Dylewska 312 mnpm. Miałem w planie zmęczyć się na dwóch stromych (10-15%) podjazdach pod tę górę, ale miałem też w planie zajechać do teścia, który mieszka w małej popegeerowskiej wsi u stóp tej góry. Cały czas jak jechałem to czujnie obserwowałem niebo nad górą, co prawda to tylko 30 km od Ostródy, ale nie raz zdarzało się, że "wysoko" w górach była dużo gorsza pogoda. Najlepiej to można odczuć zimą, gdy w Ostródzie nie ma nawet śladu śniegu, a tam zaspy po pas.
Gdy dojechałem do teścia, zatrzymałem się na chwilę, żeby zaplanować i obgadać jutrzejszą męską wyprawę. W międzyczasie żona już mnie atakowała SMSami, że w Ostródzie leje i mam natychmiast wracać, później okazało się, że "ksiądz pochlapał kropidłem" tyle było tego deszczu. Odpuściłem jednak dalszą jazdę przez szczyt góry i wróciłem tą samą droga co przyjechałem. W zeszłym roku bym się nie zdecydował na to, ale teraz warunki się zmieniły i na odcinkach drogi, które przypomniały ser szwajcarski kilka tygodni temu położono świeży równy asfalt.
Tak więc teraz odpuściłem sobie górę Dylewską, ale na pewno jeszcze do niej wrócę w nadchodzącym tygodniu. Na koniec tylko dodam, że dojazd do teścia zajął mi 64 minuty, a powrót tylko 55 min, ale łatwo na wykresie zauważyć, że powrót był zdecydowanie łątwiejszy.
My 2020 goals:
Sport | Goal | Done | % |
---|---|---|---|
Walking | 2000 km | 556,38 km (+6,30 km) | 28,13 % |
Cycling | 2500 km | 1093,91 km (+56,89 km) | 46,03 % |
Running | 1500 km | 372,54 km | 24,84 % |
To był mój Actifit Report Nr 669
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Targałeś rower? Czy jakiś miejscowy?
Podoba mi się te określenie 'gory' w kontekście Ostródy 🤪 @ptaku by nas wyśmiał (i mnie z moją wyżyną Śląską)
Targałem. Jechaliśmy tylko z żoną to nawet do środka się zmieścił, oczywiście koła oddzielnie.
Co do gór, no cóż jest to najwyższe pasmo województwa, więc śmiechu nie ma 😉🤣
oj tam, oj tam ;) góry, górki, górecki, kępki - zwał jak zwał , grunt, że jest trochę przewyższenia, i można się zmęczyć :)
Congrats on providing Proof of Activity via your Actifit report!
You have been rewarded 91.3732 AFIT tokens for your effort in reaching 21606 activity, as well as your user rank and report quality!
Friend Ranker - L2 + 1.5 User Rank Thanks to your friend @sk1920 Friend Boost - L4 + 16 % AFIT Thanks to your friend @sk1920 + 12 % AFIT Thanks to your friend @sk1920
You also received a 1.01% upvote via @actifit account.
The following boosts were applied to your post:
Actifit rewards and upvotes are based on your:
To improve your user rank, delegate more, pile up more AFIT and AFITX tokens, and post more.
To improve your post score, get to the max activity count, work on improving your post content, improve your user rank, engage with the community to get more upvotes and quality comments.
Actifit is a Hive Witness. If you believe in our project, consider voting for us
Chat with us on discord | Visit our website
Download on playstore | Download on app store
FAQs | Text Tutorial | Video Tutorial