Fatass Journal... #713 (Jezioro Długie)

Warmia i Mazury to głównie lasy i jeziora, nawet w stolicy regionu w Olsztynie nie brakuje jezior i terenów zielonych, i nie mam na myśli parków takich jak opisywany dwa dni temu Park Centralny. Zaledwie 10-15 minut spacerkiem od Rynku Starego Miasta tuż za dworcem kolejowym Olsztyn Zachodni znajduje się Jezioro Długie i Las Miejski.

Dziś korzystając z okazji, że byłe znów w Olsztynie wybrałem się na spacer wokół tego jeziora, które "jest wyjątkowym punktem na rekreacyjnej mapie miasta". Nazwa tego rynnowego jeziora nawiązuje bezpośrednio do jego kształtu, długiej na ponad 1,5 kilometra niecki.

Tylko w południowo-zachodnia część Jeziora Długiego jest zurbanizowana, jednak nie bezpośrednio nad brzegiem jeziora tylko kilkadziesiąt metrów od brzegów znajduje się osiedle mieszkaniowe.

W środkowej najwęższej części jeziora zbudowano kilka lat temu mostek łączący dwa brzegi, który otrzymał nieformalną nazwę Mostu Zakochanych. Na północ od mostu brzegi porasta las mieszany, który rozciąga się aż do Dywit.

Dopiero kilka lat temu zbudowano wokół jeziora około 5,5 kilometrową trasę pieszo-rowerową, ustawiono przy niej ławki, obiekty rekreacyjne, leżaki i pomosty wędkarskie.

Jednak nie zawsze Długie zachęcało do odwiedzin. Od lat 50. XX w. ścieki degradowały akwen aż po 20 latach stał się najbardziej zanieczyszczonym w mieście. Pierwsze próby ratunku w latach 80. zakończyły się fiaskiem. Potem za rekultywację zbiornika wzięli się naukowcy z ówczesnej Akademii Rolniczo-Technicznej (obecnie Uniwersytet Warmińsko-Mazurski). Przez 10 lat wtłaczali do wody powietrze, a później wprowadzili środki strącające nadmiar fosforu. Dzięki tym wysiłkom do jeziora wróciło życie. Na brzegach i w wodzie nadal znajdziemy pozostałości instalacji, która „reanimowała” akwen czyniąc go jednym z nielicznych w kraju przykładem skutecznej rekultywacji technicznej.

Kiedy na chwilę zszedłem z wytyczonej ścieżki bez problemu znalazłem grzyby, oczywiście te są niejadalne, ale myślę, że jadalne grzyby również występują w Lesie Miejskim.

Widok na wspomniany Most Zakochanych, jest to stosunkowo nowa i solidna konstrukcja, bo wcześniejszy pomost groził zawaleniem i został rozebrany w 2011 roku.

Poniższa mapa przedstawia głębokości całym obszarze jeziora, w najgłębszym miejscu, około 200 metrów na południe od Mostu Zakochanych, jezioro osiąga głębokość 17 metrów, średnia głębokość to około 5 metrów.

Wbrew pozorom to cześć jeziora bliżej miasta jest bardziej dzika, więcej tam trzcin i zarośli wzdłuż brzegu, tam też rozgościła się rodzina łabędzi z młodymi.