Fatass Journal... 2021#130, czyli "jak ja nie lubię (takich) poniedziałków"

W moim przypadku to ten przysłowiowy "poniedziałek", czyli pierwszy dzień w pracy, może róźnie wypadać, bo raz będzie to poniedziałek, a innym razem sobota, wszystko zależy od grafiku. Dziś nie był to poniedziałek w klasycznym wydaniu, bo w tym cyklu rozpocząłem pracę w sobotę, ale dawno praca mnie tak nie zmęczyła. Co więcej nie miałem czasu na przerwę, bo akurat około 11 wydarzył się pewien armagedon, który zaciążył na wydarzeniach z reszty dnia. Praca mnie pochłonęła do tego stopnia, że posiłek przygotowany przez córkę na lunch zjadłem dopiero wieczorem po powrocie do domu.

Moi koledzy wiedzą, że nie lubię i z reguły nie zostawiam niczego do zrobienia dla swojego zmiennika na nocną zmianę (w drugą stronę to różnie bywa). Dziś jednak dwanaście godzin pracy okazło się za mało, co nieco zostało, zabrakło mi około 30-40 minut. Zamiast zostawać w pracy wolałem ten czas poświęcić na wieczorny spacer, potrzebowałem tego po męczącym dniu.

Dystans pokonany w 2021 roku: 1547,23 km - z podziałem na dyscypliny:

Dyscyplina	Dystans
Spacer / Marsz / Nordic Walking	1133,70 km (+7,30 km)
Kolarstwo / Rower MTB	300,91 km
Jogging / Bieganie	112,62 km

---

#POLIAC will back, see you in June

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

11168

Daily Activity, Walking