RE: Fatass Journal... #768, czyli ...na rybach

Przecież każdy z nas jest rozsądny i odpowiedzialny.

😂 jo cie prosza
Czuję się jak debil bo poddałem się samoizolacji po otrzymaniu wiadomości o kontakcie i zamówieniu/zgłoszeniu się po test. Po teście, też nigdzie nie wychodziłem. A decyzję o tym, że mam kwarantannę dostałem 30 października z mocą wsteczną.... Policji też u mnie nie było ani razu.
A co chwilę słyszę, że ktoś sobie wychodzi na zasadzie 'przecież nie mam plusa' (jeszcze, bo czekają na wymaz). Aż ręce opadają. A w tym wszystkim jeszcze sobie państwo nie radzi...