Dzisiejsza jazda z jedzeniem

avatar
(Edited)


Zaczynam od filmu prezentującego dzisiejszą trasę. Założę się, że nikt go nie obejrzy w całości. Gorąco Was od tego "odmawiam". Okazało się, że jeśli się wgra oryginalny ślad GPX to filmik będzie trwał bardzo długo. Bardzo długo. To oczywiście nie kamera i żadne kręcenie z kija, ale program Google Earth i wędrówka wzdłuż śladu GPX. Zdjęcia terenu w powyższym filmie są w znacznej części nieaktualne (zwłaszcza tam gdzie są jakieś parkingi i wykopy).


▶️ DTube

IMG_20200522_142234.jpg

Przejdźmy do opisu. Może dzisiaj napiszę w jakich dzielnicach Gdańska byłem. Po kolei zleceniami.

  1. Oliwa - Przymorze Wielkie*
  2. Oliwa - Przymorze Wielkie
  3. Przymorze Wielkie - Przymorze Małe**
  4. Dolny Wrzeszcz - Górny Wrzeszcz
  5. Górny Wrzeszcz - Dolny Wrzeszcz***
  6. Dolny Wrzeszcz**** - Przymorze Małe^
  7. j.w. bo to było zlecenie podwójne
  8. Przymorze Wielkie - Przymorze Wielkie^^
  9. Oliwa - Oliwa^^^
  10. Oliwa - Przymorze Wielkie
  11. Oliwa - Zaspa Rozstaje
  12. Zaspa Młyniec - Dolny Wrzeszcz
  13. Dolny Wrzeszcz - Przymorze Małe^^^^

Uwagi (gwiazdki i znaczki) mam następujące:

*trzeba wracać by znowu zrobić bardzo podobny kurs

** po tym kursie duża "przerzutka", czyli daleki dojazd i dowóz. Przez to firma dopłaciła mi 2 złote za mały ruch.

*** w okolice ładnej, klasycznej szkoły Conradinum
IMG_20200522_124951.jpg

**** niby ta sama dzielnica, ale ciężko było przebić się przez Al. Zwycięstwa. Po drodze dawna kolonia Abbega. Angielskie klimaty.
IMG_20200522_125415.jpg

^ cholerne windy, a raczej to, że klient nie napisał na którym piętrze w bloku mieszka. Za trzecim razem trafiłem, a że teraz w windzie może jechać jedna osoba to było spóźnienie

^^ ciekawa acz zwyczajna lokalizacja - tego zakątka nie znałem

IMG_20200522_143802.jpg

^^^ tu zrobiłem sobie przerwę offline, byłem blisko domu, normalnie bym tu skończył pracę

IMG_20200522_164626.jpg

^^^^ Radość ostatniego kursu w dobrym kierunku. To nie było wcale takie pewne. Ostatnie zlecenia testowałem też różne nawigacje na telefon: MapsMe i Navigator. Jednak Locus Maps wygrywa bo się jakimś cudem natywnie otwiera w naszej dowozowej aplikacji.

W sumie dzień bez przygód. Może to i dobrze. Cel był i go po prostu zrealizowałem. Opera Zrzut ekranu_20200522_202024_docs.google.com.png
W tym tygodniu realizowałem kolejno 3, 11, 11, 13 i 13 zleceń.

Opera Zrzut ekranu_20200522_201754_docs.google.com.png
Ta niebieska kreska pokazuje, że nadrobiłem straty z zeszłego weekendu laby.

Opera Zrzut ekranu_20200522_201044_www.strava.com.png
No i mapa, która jest jednak lepsza niż filmik (tak uważam). Tym razem po kolei pokazałem gdzie byłem przez pierwsze półtorej godziny, gdzie kolejną godzinę itd. Widać, że system przerzucał mnie zdrowo.



0
0
0.000
0 comments