Podsumowanie UFC on ESPN 27. Rozliczenie!

avatar

image.png

Za nami kolejna gala UFC FN. Jedna z najbardziej nieprzewidywalnych w historii. Słówko o walkach, których nie typowałem. Przede wszystkim, wygrywa stara znajoma z KSW, Diana Belbita. Zmieniła kategorię wagową na słomkową i moim zdaniem może tam nawet otrzeć się o ranking. Jak na tą dywizje ma kapitalne warunki fizyczne. Hannah Goldy w zasadzie nie była dla niej rywalką. Z pewnością będę przyglądał się rozwojowi Rumunki i przeanalizuję jej kolejną walkę. Zwycięstwo odnosi też Mickey Gall. Koleś, który znany jest w zasadzie jedynie z pokonania CM Punka poddał Jordana Williamsa. Nie umieszczałem tego starcia w typowaniu, bo uznałem, że to pojedynek do jednej bramki i nawet szkoda gadać. A tu proszę, ogromna niespodzianka. Ale to tylko preludium. Lecimy z rozliczeniami!

Imavov - Heinisch: Pudło
Zaskakujący występ Francuza dagastańskiego pochodzenia. Zawalczył perfekcyjnie i zneutralizował atuty Amerykanina. Zdecydowanie nie doceniłem Imavova. Widać, że chłopak się rozwija. Zupełnie wykluczył atuty Heinishsh'a. Czekam na kolejne walki i dalszy rozwój Francuza Chętnie zobaczyłbym go choćby z Dricusem Du Plesisem. Dla "Hurracine'a" to druga porażka z rzędu a czwarta w ciągu ostatnich pięciu. Nie zdziwię się jęsli skończy się to zwolnieniem.

Soriano - Allen: Trafiony.
Panie Allen, tego się nie spodziewałem! Kapitalna walka w stójce z naprawdę mocnym boksersko Soriano. Brendan bardzo dobrze schodził z linii1 ciosów, uchylał się, gdy był pod siatką. Przede wszystkim piękne body kicki, oraz kombinacje bokserskie, również na korpus. To skutecznie osłabiło i spowolniło Soriano. Punahele, rónież pokazał się z dobrej strony i na pewno jeszcze się rozwinie. W przyszłość być może top 15. Natomiast Allen pokazuje, że już jest zawodnikiem na miejsce 15. Facet nawet nie skorzystał z zapasów, a przecież to jego główna broń. Co dalej? Moim zdaniem walka z kimś z czwórki Ivanov, Duplesis, wygrany walki Muradov - Meerscham / wygrany walki Holland - Daukaus.

Barber - Maverick: Trafiony.
Bardzo bliskie starcie. Można było spokojnie wypunktować w drugą stronę, bądź remis. Moim zdaniem Barber wygrała słusznie. Zrobiła minimalnie więcej. Tak jak się spodziewałem, bardzo "fizyczna" walka. Ostatecznie to Barber idzie do przodu. Jej kolejną przeciwniczką mogłaby być Jessica Eye. Prospekt vs weteran o utrzymanie dla weteranki. Maverick natomias mogłaby zawalczyć z Montaną De La Rosą.

Philips - Paiva: Pudło
Chyba największe, obok Galla zaskoczenie na karcie. W prawdzie moim zdaniem można było przerwać walke pod koniec pierwszej rundy. Wtedy "Matrix" wygrałby przez TKO. Sędzia zadecydował jednak inaczej i w kolejnych rundach to Paiva doszedł do głosu, obijając wypompowanego Philipsa. Moim zdaniem powinien być remis. Pierwsza runda 10;8 dla Amerykanina, ale ok. Gorsze wałki widywałem. Ostatecznie nie wchodzi największy pewniak z typowania. A co dalej? Kylera Philipsa widziałbym z Seanem O'Maleyem, bardzo fajna walka. Paivę natomiast, jeśli zostanie w wadze koguciej z Marlonem Verą.

Sandhagen - Dillashaw: Pudło.
Niema to jak mówić, że coś się wydarzy, no chyba, że... Dillashaw według mnie nie miał dużych szans. No chyba, że zaskoczy presją i stłamsi Sandhagena. I dokładnie to zrobił . "Sandman" nie walczył źle. Było wszystko czego należało się spodziewać. Obrotówki, latające kolana i dobry boks. Nic to nie dało wobec fenomenalnej presji i odporności Dillashawa. Były mistrz zaprezentował się nadzwyczaj dobrze. Za każdym razem odpowiadał pretendentowi. Do tego świetna praca w klinczu. Co dalej? Wiele zależy od starcia Yan - Sterling.

Tak więc mamy 2 trafione typy i 3 pudła. Jak na tak nieprzewidywalną galę, nie jest tak źle. Gorzej, że wtopiłem te typu, które uważałem za pewne. No nic, w następny weekend bawimy się dalej. Jutro zapowiedź a potem kolejne typowania.
Do przeczytania!

Źródła: https://mmajunkie.usatoday.com/wp-content/uploads/sites/91/2021/07/sandhagen-vs-dillashaw-ufc-on-espn-27-breakdown.



0
0
0.000
0 comments