Fatass Journal... 2021#363 - December 30

Zaległości nadrobione. Trening, który miałem w planie na poprzedni dzień przełożyłem przez fatalną pogodę na wczoraj. Zanim jednak mogłem wyjść potruchtać musiałem uporać się z domowymi obowiązkami. Myślałem nawet, że jak skończę to wyjdę potruchtać wokół osiedla, ale wtedy żona zakomunikowała, że ona też by chciała wyjść ze mną. W tym układzie osiedle odpadało, pojechaliśmy więc nad kanał.

Tradycyjnie ona maszerowała z kijakami, a ja truchtałem swoje, czyli 5 min rozgrzewki, 15 min spokojnego biegu i 5 min schłodzenia. W moim przypadku trudno mówić o spokojnym biegu, bo w trakcie tych 15 minut tętno dochodzi do 170 uderzeń na minutę. Miałem tak zawsze, więc nie przejmuję się tym, jeżeli przez kilka miesięcy będę regularnie biegał trzy razy w tygodniu jak ostatnio to tętno powinno spaść do około 160 bpm. Ogólnie samopoczucie miałem dobre, byłoby jeszcze lepsze gdyby nie biegł cały czas pod wiatr, ale musi być równowaga w przyrodzie ostatnio na tej samej trasie miałem wiatr w plecy :)

Z racji, że to ostatni raport opublikowany w tym roku, korzystam z okazji i życzę Wam szampańskiej zabawy do białego rana i Szczęśliwego Nowego Roku!!!

Dystans pokonany w 2021 roku: 4369,75 km - z podziałem na dyscypliny:

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity, House Chores, Jogging, Running, Walking