Fatass Journal... 2022#289 - Oct 18

Ostatnio pogoda dopasowuje się do mojego planu treningowego. Chociaż nie miałbym nic przeciwko, gdyby lekko padało, do biegania nie potrzebuję słonecznej pogody. Wolałbym, żeby w dni nie treningowe była dobra pogoda, a tak się składa, że wtedy właśnie pada. Zgodnie z tą zasadą wczoraj była piękna słoneczna pogoda.

Wczorajszy plan treningowy nie zakładał żadnego konkretnego zadania, po prostu niespełna 5 kilmetrów spokojnego biegu. W tym celu wybraliśmy się z żoną nad kanał do Theiu, a skoro tam, to nogi same niosły.

Pierwszy kilometr spokojnie, ale kolejne pobiegłem nieco szybciej w okolicach 5:44-5:51 min/km. Z jednej strony coraz pewniej czuję się w tempie poniżej 6 minut, ale wciąż daleko do celu 10 km w 55 minut. Myślę, że byłbym w stanie utrzymać tempo poniżej 6 minut na dystansie 10 km, nie wykluczone, że w tym miesiącu spróbuję tego dokonać, za tydzień w środę będzie do tego okazja.

Information about the 10th Season of #POLIAC you find here.