Latem ze startem w Sopocie (dawka wyliczeń i wykresów kurierskich)

Zaczniemy od fotorelacji, choć ostatnio mało robię zdjęć. Relacje, blogowanie i tworzenie treści nie jest dla mnie priorytetem.

Falowiec na Rzeczypospolitej 7

Biedronka Kaczyńskiego. No taka jest nazwa sklepu i ulicy w jej północnym fragmencie

Widok z góry na skrzyżowanie Krzywoustego i Beniowskiego - rowerowo przydatne miejsce bo nawierzchnia jest tu asfaltowa. Kocie łby to niemal połowa tutejszych uliczek

Gotowi jesteście na formę opisową? Oto ona:

Pokazałem drogę do Sopotu małżonce niczym Magellan. Trasa północna na Sopot koło toru gokartowego. Następnie zacząłem dorywczą pracę. Na zlecenia nie trzeba było czekać :) Dorywcza praca trwała niecałe 3 godziny. Najpierw 3 szybkie i krótkie zlecenia po Sopocie. Było trzeba iść zatłoczonym deptakiem. Na koniec Sopotu okazało się, że było co robić, ale zlecenia były słabo płatne. Średnio po 7-8 złotych za jedno co przy czekaniu na wydanie posiłku oznaczało dość słabe zarobki. W 45 minut zarobiłem jedynie 23 złote a miałem już dostarczone 3 zlecenia.

Kurtrack - czyli własny internetowy kalkulator/notatnik

Następnie wracałem do granic Gdańska. Sporo było dostaw na 4 piętra bez windy, ale nie sprawiło mi to bólu. Bardziej szkoda czasu bo tego dnia on "przeciekał". W co 3 restauracji musiałem czekać po 5-10 minut. Do tego jednego klienta nie było, no i jeszcze te 4 piętra.

Wpadło też około 10 złotych napiwków i to one podniosły stawkę godzinową do 34 zł/h.

Kuriersko ten rok wygląda u mnie tak (zielona linia):

Widać covid (niebieski i żółty) - wtedy latem więcej rozwoziłem niż teraz

Widzę nieco elektr🚲yczność , czyli niewielkie - ale konsekwentne zwiększenie zarobków

Lato nam się kończy :) Zanim się człowiek obejrzy i będzie już dostawcza jesień. Przynajmniej dla mnie
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Cycling, Daily Activity