Tak wypadło, że dziś pracowałem, więc nie było dużo czasu na świętowanie. Nieopatrznie umówiłem się z kolega na wspólny spacer w czasie mojej przerwy na lunch. Po cichu liczyłem, że może zapomni, albo nie będzie mu się chciało przyjeżdżać do bazy. Nic z tego, około 11 odezwał się, że będzie za godzinę.
Możecie się zastanawiać dlaczego zmieniłem zdanie. Odpowiedź jest prosta, jestem w trakcie odsłuchiwania najnowszej książki Wojciecha Chmielarza, a w towarzystwie nie wypada. Z drugiej strony on nawet by mi nie pozwolił, gdyż prawie non stop nadaje jak katarynka :)
Na dzisiejszy spacer wybrałem okolice pobliskiego Casteau, o dziwo kolega nie znał tych terenów. Po za dwoma odcinkami przez łąki większość trasy prowadziła po uliczkach z domkami i domami jednorodzinnymi. Przeważają tam starsze budynki, ale nie brakuje takich potworków przypominających klocek. Zaletą tej konstrukcji jest brak okien w północnej części budynku, zakładam, że większość jest od południowej strony i ogrodu. Vis-a-vis tego budynku jest doskonale utrzymane gospodarstwo z budynkami gospodarczymi z 1807 roku.
Jutro wolne, ale mam parę spraw do załatwienia, bo to będzie ostatnia okazja przed wyjazdem do Polski po żonę. Niepewny kolejnych decyzji polskiego rządu rozważałem nawet opcję, że wezmę piątek i sobotę wolne w pracy i jutro pojadę. Jednak po zastanowieniu, stwierdziłem, że przepracuję ten weekend zgodnie z planem i do Polski pojadę we wtorek, może do tego czasu Mateusz i spółka nie zamkną granic i będę mógł swobodnie wjechać i wyjechać.
My 2020 goals:
Sport | Goal | Done | % |
---|---|---|---|
Walking | 2000 km | 1276,96 km (+7,32 km) | 63,85 % |
Cycling | 2500 km | 1684,88 km | 67,40 % |
Running | 1500 km | 482,03 km | 32,14 % |
To był mój Actifit Report Nr 773
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io